Strona Nandiego

Kapitan Jerzy Radomski w Bramie Nizinnej

12.08.2016 - Gdańsk

Kapitan Radomski obiecywał, że gdy powróci z rejsu dookoła świata odwiedzi Zejmana, a komandor klubu Andrzej Dębiec obiecywał, że Go przyjmie z honorami. Tak też się stało. Niestety sytuacja zmieniła się o tyle, że Zejman w ciągu tych 4 lat zmienił siedzibę na lokalizację dalszą od wody - w Bramie Nizinnej i nie mozna już było podpłynąć bezpośrednio "pod drzwi klubu" tak jak to było na Wyspie Spichrzów. Samo powitanie jachtu odbyło się więc kilka dni wcześniej (6.08.2016) z 'dużą pompą' w porcie w Pucku. [GALERIA] Słowo 'Pompa' w tym przypadku może oznaczać zarówno Panią Burmistrz Pucka z orkiestrą powitalną na nabrzeżu jak i oberwanie chmury na 20 minut przed uroczystością ;)

Kapitan przyjechał do Zejmana z prezentacją zawierającą kilkadziesiąt zdjęć ze swojej ostatniej wyprawy. Z jej odtworzeniem były na początku problemy techniczne - dopiero czwarty z testowanych w klubie laptopów (komandora Dębca, kapitana Radomskiego, prywatny klubowiczki i prywatny klubowicza) miał zainstalowane wszystkie niezbędne programy i jednocześnie posiadał odpowiednie złącza do rzutnika. W końcu wspólnymi siłami wszystko udało połączyć i skonfigurować.

Ostatni rejs 'Czarnego Diamentu' był rejsem wspomnieniowym, a więc Kapitan swoją prezentację przygotował pod kątem ludzi, czyli przyjaciół i znajomych z całego świata, których ponownie odwiedzał swoim jachtem po latach. I takie osoby widzielismy głównie na zdjęciach. Zdjęcia pięknych widoków były na drugim miejscu a to dlatego że Kapitan zauważył, że wiele się w ostatnich latach zmieniło na gorsze. Ruch turystyczny w niegdyś dziewiczych i czystych zakątkach spowodował zniszczenia i horrendalną podwyżkę cen za wszystkie usługi w portach i przyległych miastach. Jeszcze w miarę dziewiczy pozostaje archipelag wysp Markizy.

Kapitan niedawno obchodził 77 urodziny a w paczce do klubu przybył dla Niego prezent od jednego z jego dawnych załogantów: drewniana tablica z wygrawerowanym wizerunkiem jego jachtu i żartobliwym napisem: ul. Kpt.Radomskiego 77 :)) Paczka była dopiero rozpakowywana przy jubilacie, więc była niespodzianką także dla wszystkich osób zgromadzonych w klubie. Podczas wieczoru grali i śpiewali szanty Ewa i Paweł.

Galeria [ zdjecia/znani/radomski_zejman_2016 ]